moraskie kamyki

jeśli masz podejrzenie, że znaleziony okaz jest meteorytem, zapytaj - to jest właściwe miejsce!

Moderatorzy: webimage, Kenny

moraskie kamyki

Postprzez walesto » Pt paź 07, 2016 7:45 am

Wspominając wyprawę do Poznania postanowiłem pokazać Wam pewien kamyk.

Może powinno być w dziale ciekawostek, albo ewentualnie pseudo, ale żeby nie zaśmiecać wrzucam już tutaj.

Przykleił się bardzo mocno do magnesu. Zardzewiały, z magnesem reaguje praktycznie tak jak żelazo więc w pierwszej chwili pomyślałem, że to małe morasko.
Rzuciłem na chwilę na ziemię, przejechałem nad nim Rutusem i niestety ten stwierdził, że jednak to kamień.
Kamyk ma 10-15mm. Później "znalazłem" jeszcze drugi podobny, wielkości może około 5mm.
"Znalazłem" - mam na myśli, że przykleił mi się do magnesu. Widziałem, że mam go już na polu, ale się nim nie przejmowałem. Okazało się, że przetrwał na magnesie wszystkie późniejsze kopania (łącznie z prawie metrową dziurą w "skale" w drodze do zakopanej beczki).

Obrazek

Tak wygląda na szlifie (ale nie jest to żelazo bo błyszczy tylko pod światło):
Obrazek

Bo normalnie to powierzchnia szlifu jest mało atrakcyjna:
Obrazek

Brak skorupki i ta zielona nitka biegnąca po powierzchni przesądzają, że nie jest to meteoryt.
Ale ciekaw jestem co tak mocno ciągnie do magnesu bo nie widać ani czystego żelaza ani magnetytu.

Pozdro,
Tomek
walesto
meteorytoman
 
Posty: 861
Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » Wt paź 11, 2016 5:29 am

po mojemu to właśnie to co błyszczy to jest magnetyt.

Pozdro.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: moraskie kamyki

Postprzez walesto » Wt paź 11, 2016 10:18 am

No właśnie - w sumie co innego jak nie magnetyt by mogło tak mocno oddziaływać z magnesem?

Z drugiej strony magnetyt do tej pory rozpoznawałem zgrubnie po tym, że najczęściej były to płytki/płatki odbijające światło padające pod kątem.
Tutaj choć to może tak właśnie wyglądać jest nieco inaczej - tzn jak się patrzy na szlif pod różnymi kątami to nie ma tego błysku jak dla magnetytu. Efekt widoczny na zdjęciu to odbicie flasha od powierzchni szlifu (ostatnia gradacja 2500) a nie od minerałów wewnątrz ... no i stąd moje zaciekawienie co to jest.
Tak czy inaczej nie będzie to meteoryt, bo ani na powierzchni ani na szlifie nie rozpoznaję skorupki, no i ta zielona żyłka to choć nie osadowa to jakieś wtórne wypełnienia solami, kalcytem czy inną mineralizacją.

Pozdro,
Tomek
walesto
meteorytoman
 
Posty: 861
Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » Wt paź 11, 2016 11:32 am

Płytki i płatki odbijające pod kontem światło kojarzą mi się z opisu z łyszczykami (biotyt, muskowit). Posiadają metaliczny połysk i właśnie płytkowy pokrój.
Magnetyt jest izometryczny i tworzy zazwyczaj nieregularne czarne ziarna wciśnięte między kryształy innych składników skały. Ciężko rozpoznac na przełamie (nie do odróżnienia od np amfiboli czy innych piroksenów dla niewprawnego oka) zdecydowanie lepiej wychodzą na szlifach bo cechują się półmetalicznym połyskiem i całkowitą nieprzezroczystością. Rysa czarna.

Pozdro.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: moraskie kamyki

Postprzez Andrzej » Wt paź 11, 2016 5:41 pm

Kenny-rozpoznanie fe-ni na podstawie zdjęcia szlifu, jest niemożliwe.
-prawidłowo można rozpoznać tylko na podstawie zdjęcia przełamu, pod warunkiem że robiący zdjęcie
ma wiedzę jak prawidłowo wyeksponować cechy ziaren metalu.
-wygląd - kształt ziaren metalu które powstały w warunkach kosmicznych, nie mają odpowiedników
na ziemi.
PS./1/ zdjęcie ziarna biotytu, najczęściej mylonego z fe- ni.
http://www.fotosik.pl/u/Andrzej40/album/2367610
Andrzej
 

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » Śr paź 12, 2016 7:15 am

Rozpoznanie Ni-Fe na podstawie zdjęcia szlifu jest możliwe i łatwe (można pomylic jedynie z inną formą żelaza)
Które ze zdjęc w tej galerii przedstawia rzeczony biotyt?
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: moraskie kamyki

Postprzez Andrzej » Śr paź 12, 2016 11:19 am

(można pomylic jedynie z inną formą żelaza) -i to bardzo często.
-zdjęcie pierwsze .
Andrzej
 

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » Śr paź 12, 2016 6:17 pm

Wiesz nie wiem jak Ty ale ja nie dysponuje analizatorem XRF w gałce ocznej i żelazo rodzime jak i żelazo antropogeniczne jak i żelazo meteorytowe w mini płatkach dla mnie wygląda identycznie. (bez trawienia a i z trawieniem znane są przypadki fałszywych metków z figurami a bez niklu - staliwo )
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: moraskie kamyki

Postprzez Andrzej » Pt paź 14, 2016 5:50 pm

-żeby rozpoznać czy dany kamień jest meteorytem, musisz mieć // analizator w oku//
aby wyniki badań naukowych, przekształcić w formę wizualną.
-głównym zadaniem, przenośnych analizatorów XRF jest segregacja złomu, opinie o przydatności
w geologi są różne.
Rozpoznanie magnetytu.
-moim zdaniem rozpoznanie magnetytu w przełamie ma wiele zalet, odpada cięcie, pracowite polerowanie
mamy większą pewność, że prawidłowo rozpoznaliśmy, po barwach nalotowych możemy rozpoznać
domieszki innych minerałów. W przełamie magnetyt ma metaliczny połysk na ścianach kryształów.
w ziarnistych skupieniach matowy.
Polerując magnetyt, zyskujemy tylko chwilowe złudzenie, że mamy meteoryt.
Andrzej
 

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » Pt paź 14, 2016 6:30 pm

Nie wiem skąd do takowych wniosków dochodzisz.

Ja na przełamach często magnetytu nie widzę właśnie przez ziemisty połysk i łatwość pomylenia z amfibolem czy innym piroksenem rozróżnienie od np ilmenitu to już zupełna utopia (również na szlifie)

Nie wiem skąd bierzesz dane o nieprzydatności XRF w górnictwie skoro większa część poważnych firm właśnie takim sprzętem się posługuje. Nie da się zrobić analizy ilościowej rudy ale można zrobić analizę punktową a ta już znacząco pomaga w projektowaniu eksploatacji.

Ale ja się nie znam więc się nie wypowiadam.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków

Re: moraskie kamyki

Postprzez Andrzej » N paź 16, 2016 1:16 pm

Na codzień analizujemy tym rudy na kopalni :) i wyniki "strzałów" znacznie odbiegają od analiz chemicznych ale pozwala to zorientowac się w sytuacji z czym mamy do czynienia

-twoja opinia o przydatności XRF do badań rudy.
-więcej w Poradniku łowcy meteorytów, /temat/ Z wizytą w skupie złomu.
-Doświadczenie to dobra szkoła, tylko czesne jest bardzo wysokie. /tyle w temacie rozpoznawania/
Andrzej
 

Re: moraskie kamyki

Postprzez Kenny » N paź 16, 2016 10:28 pm

I gdzie widzisz sprzeczność moich wypowiedz?
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
Kenny
meteorytoman
 
Posty: 3253
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
Lokalizacja: Stalowa/Kraków


Powrót do czy to jest to?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron