znalazłem coś takiego co sądzicie
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
Dziura z wałem dookoła zawsze warta jest sprawdzenia
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
najciekawsze jest to że dookoła jest czysto żadnych dołów i wyrobisk w ziemi. muszę to sprawdzić . teren na którym widać dołek nr1 to las dosyć spory w terenie mało zabudowanym. Natomiast dołek nr 2 znajduje się na polu brak wału jednak rolnicy przez lata mogą zdziałać cuda i też to sprawdzę.
- tulek16
- meteorytoman
- Posty: 88
- Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 12:01 pm
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
Drugi dołek całkiem fajny.
Tak jak powiedział Kenny - warto dołki z wałami sprawdzać.
99/100 z nich najprędzej okaże się pozostałościami po wojnie (szczególnie poniżej 30m średnicy). Jest też ogrom najrozmaitszych form polodowcowych i niekiedy antropogenicznych ale wcześniej czy później można na coś trafić.
Paradoksalnie im większy dołek tym mniej meteorytów (polecam np. lekturę o Sikhote-Alin) - przynajmniej w obrębie krateru bo w okolicy (niekoniecznie najbliższej) może już ich być "bogato" - tu przykład oprócz wspomnianego wyżej to choćby nasze Morasko.
Tak jak powiedział Kenny - warto dołki z wałami sprawdzać.
99/100 z nich najprędzej okaże się pozostałościami po wojnie (szczególnie poniżej 30m średnicy). Jest też ogrom najrozmaitszych form polodowcowych i niekiedy antropogenicznych ale wcześniej czy później można na coś trafić.
Paradoksalnie im większy dołek tym mniej meteorytów (polecam np. lekturę o Sikhote-Alin) - przynajmniej w obrębie krateru bo w okolicy (niekoniecznie najbliższej) może już ich być "bogato" - tu przykład oprócz wspomnianego wyżej to choćby nasze Morasko.
- walesto
- meteorytoman
- Posty: 861
- Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
też jestem tego zdania że prędzej czy później coś się znajdzie. Jestem tego zdania że meteorytów na ziemi jest więcej niż się wszystkim wydaje. trzeba mieć sprzęt czas i wytrwałość no i dobre miejscówki.
- tulek16
- meteorytoman
- Posty: 88
- Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 12:01 pm
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
też tak do niedawna myślałem - ale mam już niezły skalniak a meteorytu jeszcze nie znalazłem
- walesto
- meteorytoman
- Posty: 861
- Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 11:01 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
W tym roku będzie mijał chyba 16 rok od kiedy posiadam wykrywacz (bo ze znajomego sprzętem chodziłem już wcześniej...) i poza znanymi spadkami nic mi się nowego nie przytrafiło Co nie znaczy że nie warto próbowac...
Powodzenia w poszukiwaniach!
Powodzenia w poszukiwaniach!
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
co nie znaczy że od 16 lat szukasz meteorytów. bo nie da się biegać cały czas w wykrywaczem. podejrzewam że gdybyś 16 lat bez przerwy szukał coś byś już złowił i to nie raz. panowie życzę powodzenia ja czekam na pierwsze roztopy i jadę badać doły i ich okolice a mam tego sporo.
- tulek16
- meteorytoman
- Posty: 88
- Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 12:01 pm
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
To Cię nieco zdziwię
Kupowałem pierwszy wykrywacz właśnie z myślą o morasku I cały czas kopiąc to i owo zawsze na meteoryty i meteorytopodobne elementy uwagę się zwracało.
Nie mówię że nic nie znalazłem bo kilkanaście szt mam na koncie upolowanych (morasko). Chodziło o nowe spadki tu posucha
Jasne nie biegam non stop... dawniej jak jeszcze ciekawiej się chodziło to było to 4-5x/tydzień dzisiaj już coraz rzadziej...
Pozdro.
Kupowałem pierwszy wykrywacz właśnie z myślą o morasku I cały czas kopiąc to i owo zawsze na meteoryty i meteorytopodobne elementy uwagę się zwracało.
Nie mówię że nic nie znalazłem bo kilkanaście szt mam na koncie upolowanych (morasko). Chodziło o nowe spadki tu posucha
Jasne nie biegam non stop... dawniej jak jeszcze ciekawiej się chodziło to było to 4-5x/tydzień dzisiaj już coraz rzadziej...
Pozdro.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
ja zachorowałem na to półtora roku temu jak zobaczyłem bolid lecący nad głową . poraził mnie ten widok. przyjechałem do chaty i zacząłem szukać co to było kolejnego dnia obejrzałem .Meteorite Men jak byli w Pułtusku no i teraz szukam. co prawda wykrywacz mam tragiczny i kopię wszystko co zapiszczy ale chcąc znaleźć żelaźniaka niestety trzeba teraz zbieram na dokładniejszy sprzęcik tzn głębszy .
- tulek16
- meteorytoman
- Posty: 88
- Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 12:01 pm
- tulek16
- meteorytoman
- Posty: 88
- Dołączył(a): Pn kwi 13, 2015 12:01 pm
Re: kratery ale jakiego pochodzenia??
Najprawdopodobniej wysadziska po niszczeniu amunicji.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Sto lat! Ciężkich prac w kamieniołomach:)
- Kenny
- meteorytoman
- Posty: 3253
- Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 9:24 am
- Lokalizacja: Stalowa/Kraków